Witajcie kochani. Do niniejszego wpisu zainspirował mnie jeden z waszych komentarzy pod wpisem, w którym dzieliłem się z wami moimi początkami z Apple. W komentarzu tym padło takie stwierdzenie o braku świadomości istnienia gestu lewo/prawo a zamiast niego, stosowanie eksploracji. Pod wpływem tego komentarza zacząłem rozważać za i przeciw używania zarówno eksploracji jak i gestu, czemu wyraz dałem w odpowiedzi na tenże. Już wówczas nosiłem się z zamiarem popełnienia osobnego wpisu na ten temat, dlatego też teraz przechodzę wreszcie do rzeczy.🙂
Nadmienię tylko jeszcze, że wpis jest skierowany raczej do początkujących aniżeli zaawansowanych użytkowników, ale ufam, że każdy znajdzie w nim coś dla siebie.
Czytając artykuł dowiecie się:
- Czym jest eksploracja ekranu
- kiedy warto jej używać
- przykłady przydatności eksploracji
- eksploracja vs gest lewo/prawo
- pokrętło VoiceOver nie takie fajne
- podsumowanie i uwagi końcowe
Czym zatem jest eksploracja?
Eksploracja to nic innego jak zwiedzanie ekranu urządzenia za pomocą jednego palca, bez jego odrywania od ekranu. Inaczej mówiąc polega to na tym, że jeździmy palcem po ekranie we wszystkich możliwych kierunkach nie odrywając go przy tym. Podczas eksplorowania ekranu towarzyszą nam dźwięki emitowane przez VoiceOver, dzięki czemu łatwo jesteśmy się w stanie zorientować w sytuacji na ekranie. Na poniższej na szybko nagranej prezentacji pokazuję ową różnicę wyjaśniając przy okazji dodatkowo to i owo.
Kiedy warto używać eksploracji a kiedy nie?
Moim zdaniem zawsze kiedy się tylko da; zwłaszcza na etapie poznawania czy to urządzenia/systemu samego w sobie, czy nowo-zainstalowanej aplikacji, gdyż pozwala to po prostu poznać rozkład poszczególnych elementów a tym samym znacznie przyspieszyć pracę z urządzeniem. Gdy już jesteśmy dzięki eksploracji zorientowani co i gdzie mamy, po prostu dotykamy jednym palcem w okolicy miejsca, w którym spodziewamy się natrafić na dany element, tym samym skracając sobie do niego drogę.
Moglibyśmy oczywiście męczyć się z gestem lewo/prawo, ale zajęłoby to znacznie więcej czasu zwłaszcza gdy idziemy całkiem od góry ekranu a interesujący nas element znajduje się gdzieś na dole, lub odwrotnie. Dotykamy więc w pobliżu i dopiero dopomagamy sobie ewentualnie gestem.
Kilka przykładów na to, gdzie eksploracja się przyda.
Eksploracja a klawiatura ekranowa
Dobrym przykładem na poparcie moich słów jest klawiatura ekranowa. Kiedy piszemy, raczej nie przemieszczamy się po wszystkich możliwych znakach gestem lewo/prawo, ale eksploracją właśnie namierzamy konkretne miejsca na klawiaturze; czy to konkretne znaki czy też różne przyciski funkcyjne (dyktowanie, shift, przycisk służący do zmiany klawiatury i inne).
Eksploracja a pasek statusu
Już samo wejście na pasek statusu wymaga od nas wykorzystania eksploracji, gdyż jest on oddzielony od całej reszty interfejsu i gestem prawo/lewo ani żadnym innym się tam nie dostaniemy. Musimy po prostu wiedzieć, że jest on u góry ekranu i że to tej jego części należy dotknąć, ażeby osiągnąć cel. Jeśli natomiast już jesteśmy na pasku, gest lewo/prawo ani żaden inny nie pomoże, jeśli chcielibyśmy z niego zejść. Należy po prostu dotknąć poniżej, wykorzystując siłą rzeczy jedną ze składowych eksploracji. Innej rady nie ma.🙂
Tak samo wygląda sytuacja, jeśli chce się szybko sprawdzić daną rzecz na pasku statusu. Jeśli wiemy, że informacje o sile sygnału sieci komórkowej czy nazwie operatora mamy na pasku po lewej, odrazu dotykamy lewego górnego rogu. Informacja o stanie naładowania baterii – prawy górny róg. Godzina lub wifi – mniej więcej środek na samej górze.
Zakładki
Zapewne wszystkim posiadaczom iPhone’a lub iPada wiadomym jest, iż aplikacje dla systemu iOS lub iPadOS cechuje podział na zakładki, które dają łatwy dostęp do poszczególnych części aplikacji. Jeśli wejdziemy sobie w aplikację Telefon czy App Store, lub różne aplikacji firm trzecich, natrafimy na owe zakładki. Zakładki te zazwyczaj znajdują się u dołu ekranu. Jeśli ma się o tym wiedzę poniekąd nabytą w wyniku wykorzystywania eksploracji ekranu, staje się to kolejnym krokiem do jeszcze wygodniejszego i szybszego korzystania z urządzenia.
Pola wyszukiwania oraz różne przyciski
Tu schemat jest także podobny. W większości sytuacji bywa tak, że przycisk wróć, anuluj, lub w różnych aplikacjach firm trzecich przyciski menu znajdują się w lewym górnym rogu. Pola wyszukiwania lubią być umiejscawiane również u góry, ale bliżej środka. Przyciski gotowe/zachowaj lubią występować w prawym górnym rogu, natomiast przycisk utwórz w prawym dolnym rogu.
Nie jest to oczywiście sztywny schemat ani wszystkie możliwe przypadki, ale tego typu reguły lubią się powtarzać i dobrze jest je po prostu znać.
Eksploracja w starciu z gestem lewo/prawo
Znane są przypadki, gdy gest lewo/prawo powodował, iż kursor VoiceOver się gubił. W moim przypadku było to np. nawigowanie gestem wewnątrz danego kontaktu. VoiceOver z uporem maniaka pomijał wówczas niektóre elementy takie jak blokowanie osób.🙂
Również zdarzały się przypadki, gdy gest lewo/prawo nie powodował przewijania ekranu. Mimo że były dostępne dalsze części np. ustawień, VoiceOver dochodził do końca danego obszaru oznajmiając przy tym dźwiękiem fakt dotarcia do ostatniego elementu na ekranie, wprowadzając użytkownika w błąd, gdyż jak można przypuszczać, dalsze części tak naprawdę były dostępne. Żeby się do nich dostać, należało najpierw przewinąć ekran przeciągając trzema palcami w górę a następnie próbować przemieszczać się owym gestem. Jeśli to nie zadziałało, trzeba było przewinięcie powtórzyć, następnie dotknąć jednym palcem w okolicy środka ekranu i dopiero wtedy można było przemieszczać się nadal gestem prawo/lewo. Tego typu błędy lubiły występować zwłaszcza w iOS 12 oraz 13.
Jednak w początkowych wersjach iOS 14, tj. iOS 14.0 oraz 14.0.1 również mieliśmy do czynienia z błędem, skutecznie uprzykrzającym komfortowe przeglądanie stron internetowych i ogółem wszelkich zawartości, w których występowały linki. Podczas poruszania się gestem lewo/prawo oraz po łączach lub nagłówkach korzystając z pokrętła VoiceOver. Błąd szczególnie występował podczas poruszania się po wynikach wyszukiwania w Google. Na szczęście ten uciążliwy problem został rozwiązany wraz z pojawieniem się iOS w wersji 14.1. Dla porządku nadmienię, iż w chwili opublikowania niniejszego wpisu najnowsza dostępna wersja to iOS 14.2.🙂
Tak więc nawigowanie po nagłówkach z poziomu pokrętła chyba nie do końca takie fajne?
Nie do końca zgodzę się z tym stwierdzeniem. Owszem zdarzało się w przeszłości, że mimo implementacji nagłówków czy to w różnych miejscach systemu czy to w różnych aplikacjach nie współpracowały one idealnie z pokrętłem VoiceOver, jednakże wraz z wydaniem iOS 14 zauważyłem znaczną zmianę na plus w stosunku do tego, co mieliśmy w iOS 13. Nie jestem może jakimś zapaleńcem w korzystaniu z nagłówków tam gdzie to tylko możliwe, jednak słyszałem od innych to i owo, a także sam od czasu do czasu miałem okazję zaobserwować występowanie problemu oraz tę zmianę na plus. Oczywiście w chwilach trudnych pomagała niezawodna eksploracja, no bo cóż by innego.🙂
Podsumowując
Celem niniejszego wpisu było pokazanie wam, że stricte na gestach jakie oferuje nam VoiceOver świat się nie kończy oraz uświadomienie jak ważna może być eksploracja ekranu jeśli chodzi o codzienne, komfortowe korzystanie z iUrządzeń. Nie raz obserwuję wpisy na forum AppleVis, w których to użytkownicy przeważnie iPhone’ów popadają w czarną rozpacz, bo VoiceOver im się gubi na tym czy owamtym i eksploracja jest dla takowych wielką abstrakcją. Dlatego też uczulam was na to, że warto tej eksploracji używać zwłaszcza w sytuacjach poznawczych, ale też awaryjnych i w ogóle na to, ażeby w sposób kreatywny łączyć wszystkie możliwości jakie daje nam Apple wraz z czytnikiem ekranu VoiceOver.
Sytuacja, w której na początku przygody z iPhone’em nie było świadomości istnienia niczego innego poza eksploracją może i nawet wyszła na dobre, gdyż człowiek mając wyrobiony nawyk eksplorowania w połączeniu z później nabytą znajomością gestów, jest moim zdaniem dużo bardziej zaradny i samodzielny jeśli chodzi o efektywne i szybkie korzystanie ze swojego urządzenia, co w dzisiejszych czasach, gdy przede wszystkim liczy się ten czas, ma niebagatelne znaczenie.
Dobrze mają jednak androidowcy przesiadający się na jabłuszka, gdyż tam z racji większego nacisku położonego na eksplorowanie, mają po prostu ten nawyk już w sobie wyrobiony. Jako były użytkownik Androida wiem co mówię.🙂
Na koniec jeszcze taka mała uwaga.
Wszystko to co napisano powyżej dotyczy zarówno iPhone’a, jak i iPada, ale także zegarka Apple Watch, czyli jednym słowem wszystkich mobilnych urządzeń z ekranem dotykowym firmy Apple, z wbudowanym czytnikiem ekranu VoiceOver. Tak; na Apple Watch’u mimo małej powierzchni ekranu, również warto przywiązywać wagę do eksploracji.
11 odpowiedzi na “Ułatwiamy pracę na urządzeniach mobilnych Apple – czyli o eksploracji ekranu słów kilka”
[…] już zostało nadmienione w poprzednim wpisie, aby komfortowo używać swoich urządzeń mobilnych, należy odpowiednio łączyć wykorzystanie […]
Ty wiesz, że w aplikacji Facebook na iPadzie, nijak nie da się przejść do zakładek używając eksploracji? Bardzo irytujące to jest. Po prostu trzeba się do nich przedzierać przez posty.
Poważnie? Dzięki za info. Aż to sprawdzę, bo na szczęście mam jak.🙂Zaprawdę powiadam ci, intrygujące to jest.🤔😂
A tak z ciekawości: który iPad czy raczej jego model?
Bez jakichś szaleństw, iPad 8.
To się świetnie nawet składa, bo model na którym będę testować jest dokładnie ten sam. Co prawda nie mój, ale myślę że jego użytkowniczka nie będzie miała nic przeciwko.🙂
Czyli iPad u ciebie to dość świeża sprawa. Wszak ósemka w zeszłym roku wypłynęła.:)
Dobrze ci się na codzień korzysta? Nie wolałaś mini?
Powiem ci, że działa; zarówno w orientacji pionowej, jak i poziomej.
W pionowej ten pasek zakładek jest trudniejszy do namierzenia i potrzeba więcej precyzji, ale jest.:)
W obu orientacjach zaczyna się mniej więcej w połowie szerokości ekranu.
Dlatego tak, bo całkiem na lewo jest rzeczywiście lista postów, ale przesuwając palec w prawo bez odrywania napotykasz pasek zakładek.
W poziomej są aktualności, natomiast w pionowej VoiceOver zaczyna nie wiedzieć czemu od znajomych, ale jak wykonasz gest przesunięcia w lewo, będą wcześniejsze elementy paska.:)
Ty, to może po aktualizacji działa. Sprawdzę, to powiem, bo się z tym namęczyłam nie raz i nie dało się zrobić. Już mnie zaczęło coś trafiać.
Tak, iPad to sprawa z tego roku. Etui z klawiaturką do tego mam i do pisania mi się świetnie sprawdza. Dużo lepiej, niż Macbook, bo dotykowy ekran jednak wiele przyspiesza.
Bardzo mnie jego bateria zaskakuje. Ponad tydzień zdarza mi się nie ładować, przy niemałym użytkowaniu.
No no. Czas pracy na jednym ładowaniu naprawdę imponujący.:)
Tak szczerze mówiąc wersja iPadOS na tymże też nie jest najnowsza, bo bodaj 14.6. Tak samo Facebook też rzadko aktualizowany a mimo wszystko da się bez problemu eksploracją do zakładek dojść.
Co do przewagi ekranu dotykowego nad klawiaturą, nie jestem jej do końca pewien. Przy odpowiednim wykorzystywaniu skrótów VoiceOver, da się równie szybko wiele spraw załatwić. Jeszcze jak się wie czego się w konkretnym miejscu szuka, VoiceOver+F, wpisujemy daną frazę i gotowe.:) Fakt że nie działa z polskimi diakrytykami, no ale się da.
Jeszcze do niedawna widziałbym jeden zasadniczy plus dla iPada, a mianowicie większa ilość aplikacji mobilnych zamiast obsługi przez stronę. Teraz z Macami z procesorami m1 to się zaczyna zmieniać, więc ta kwestia powoli moim zdaniem zaczyna tracić na znaczeniu.
Właśnie, z procesorami M1, a mój jednak zaczyna powoli być starym ruplem. 🙂
Nie, żeby nie działał przyzwoicie, ale raczej na jakieś dźwiękowe rzeczy go będę oszczędzać, a iPad bardziej do codziennego użytku.
Powiem tak, połączenie klawiatury i ekranu dotykowego potrafi być w niektórych sytuacjach serio bardzo wygodne.
Właśnie. Też mnie to trochę boli, bo kawał dobrego, zasadniczo nieawaryjnego, acz niestety starego sprzętu, z którym kiedyś trzeba się będzie rozstać. Choć innowacje jakie daje M1 są kuszące, więc może wybitnie źle nie będzie.🙂😂
A może by tak iPad zamiast Maca? Podziel się wykorzystywaniem tego super połączenia klawiatury z ekranem, a być może się skuszę.:)
Tak całkiem zamiast Maca bym się chyba jednak nie zdecydowała, ale jako uzupełnienie, żeby Maca np ze sobą nie wozić, już tak. U mnie pewnie skończy się docelowo na Macu Mini i iPadzie.